Powinna zaspokajać potrzeby starych ludzi. Jej wysokość powinna być bardziej ograniczona z góry i mniej zróżnicowana, a składką emerytalną należy w większym stopniu obciążać bogatych. Najniższa emerytura powinna stanowić połowę najwyższej. Leki dla emerytów powinny być bezpłatne jednak ich wydawanie lepiej nadzorowane.
Podnoszenie wieku emerytalnego nie ma sensu i prowadzi do zniewolenia. Jest nieuczciwe ze strony rządzących, którzy służąc najbogatszym chronią ich przed większymi obciążeniami fiskalnymi.
Jest taka teoria (spiskowa?) dotycząca podnoszenia wieku emerytalnego, czemu towarzyszy (proszę zwrócić uwagę) społeczny wymóg podnoszenia kwalifikacji = dłuższej nauki, że należy jak najwięcej młodych ludzi przetrzymać bez przymusu pracy (mama i tata utrzymują studenta, a potem wchodzi się w wiek małżeństwa i dzieci), żeby się młodzi nie buntowali władzy i zastanemu porządkowi świata. Emeryci nie wyjdą na ulice, młodzi ludzie w stanie wolnym są niebezpieczną siłą, a przecież pracowaliby prawdopodobnie wydajniej niż pani, czy pan po sześćdziesiątce. Dodatkowo - państwo krócej wypłaca emerytury. chociaż młodzi mogliby je wypracować zajmując stanowiska pracy emerytów.
OdpowiedzUsuń