Odwilż i topniejący śnieg odsłonił to, co podczas jego zalegania zrobiły
psiuńcie swoich pańciów. Chociaż w mieście obowiązuje zasada i przepis, by
pańcie i pańciowie sprzątali kupy swoich psiuńciów to i tak niewiele z tego, od
lat, wychodzi. Może nawet bym przygarnął jakiegoś psiaka, ale uczulenie na sierść
mojej żony, ograniczona przestrzeń mieszkania i obowiązek zbierania psich kup skutecznie
mnie na razie powstrzymuje. Zadowalam się na razie relacjami ze wspaniałym i przyjacielskim kundlem teściowej, który nie musi zastanawiać się gdzie się załatwić a i tak znalazł sobie swoje na ten cel miejsce. W dodatku jak przyjeżdżam to szczeka podobno jakoś inaczej.
Wielkiego dęba wycięto ostatnio w okolicy gdzie bywam. Może strata to
niewielka dla tej miejscowości, wyróżniającej się w Polsce dużą ilością wiekowych
egzemplarzy drzew. Powód tego wycięcia mnie tylko wkurzył bo jest dla mnie
niezrozumiały. Drzewo to rosło w dzielnicy jednorodzinnych domów i jego jedyną
winą było to, że jesienią swymi opadającymi liśćmi zapychał rynny w domach na sąsiadujących
posesjach. ZGROZA!!!
Ile takich „okazji” wykorzystanych zostanie podczas obowiązywania tego debilnego
rozporządzenia? Pewnie zamiast korzystania z przyjemnego cienia w letnie
popołudnia, które dawało drzewo dotychczas, właściciele tych domów założą
klimatyzację, bo nie da się w upały wytrzymać….. A kiedyś się dawało! Wiem,
jestem przeczulony na tym punkcie. Ale mam nadzieję, że za mego życia doczekam jeszcze
powstania prawdziwej i autentycznej partii „zielonych”, która wygra jeszcze wybory a jej przedstawiciele nie pozwolą
niszczyć takiego oczywistego dziedzictwa ludzkości.
Amen.
Nie czekajcie, tylko sami zakładajcie. Polską Zieloną Partię Ratowniczą, czyli w skrócie PZPR. Mogę zostać pierwszym członkiem, jakkolwiek perwersyjnie to brzmi.;-D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, pisząc tu chyba po raz pierwszy, jakkolwiek podczytując od dość dawna.
PZPR? Nie wiem czy już teraz dałoby się nadać inny sens temu skrótowi? Ale z tymi autentycznymi "Zielonymi" to naprawdę moje marzenie.
OdpowiedzUsuńCała reszta tego "polskiego zoo" już dawno się zdyskredytowała..