Świąteczny okres,
zakończony wczorajszym dniem, mamy już a sobą. Poznać to można między innymi po
tym, że widać wreszcie w lodówce światło a jednym z głównych tematów rozmów koleżanek
z pracy jest odchudzanie. Ze świątecznych remanentów lodówkowych usmażyłem
pyszną jajecznicę na tłuściejszych końcówkach swojskich wędlin. Była wyborna po
dwutygodniowym dojadaniu przysmaków(?). I pewnie, dlatego, że były to te mniej „jajeczne”
święta tak bardzo smakowała. Jeśli idzie o złapane nadliczbowe kilogramy to
całkiem nieźle się obroniłem – zaledwie kilogram ”przyrostu”. Koleżanki zazdroszczą,
bo jestem duży i kilograma po mnie widać. Nie ukrywam, że po tych zmaganiach z
pysznościami z przyjemnością zjada się zwykłe rzeczy – ubolewam, bo żurek podawany
z ziemniakami właśnie się kończy.
Zamierzam i ja
troszkę schudnąć, bo latek przybywa a metabolizm już nie taki dobry. Pozazdrościłem
kurom i zamierzam kupić więcej kapusty, którą uzupełniam ich dietę, by ukwasić ze
dwadzieścia kilo dla siebie. Tak bardzo dietetycy zachwalają jej zalety, że aż
szkoda by było nie pojeść w oczekiwaniu na wiosnę(?). Oby tylko nie wpaść na
pułapkę jakiegoś bigosu! Do tego jakieś warzywne zupy, jabłka i surówki i
powinno być OK. Właśnie wstawiam garnek z warzywami na sałatkę, oby tylko nie
przesadzić z jajkami i majonezem.
Ale się rozpisałem o
jedzeniu! Przecież nie jest to żaden kulinarny blog! ….. no ale to tak jakoś
samo wyszło….
Witam. A ja z tego całego biegania świątecznego schudłam 1,5 kg mimo, że na apetyt nigdy nie narzekałam. Jajecznicę na swojskich wędlinach uwielbiam. Kiedyś ludzie na przedwiośniu wyjadali to co jesienią zaprawili , czy okopali. Jedzmy więc kapustę, buraki , pijmy zakwas z nich . Tak w ogóle jedzmy to co rośnie i biega jak najbliżej nas.
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie bez powodu rozpisałeś się o jedzeniu. Żołądek się rozhulał w te wszystkie wolne dni i mózg Ci podyktował to do czego się przyzwyczaił przez 2 tygodnie.
Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku!!!
Dzięki i również pozdrawiam z Nowym Rokiem!
UsuńPS:Halibut wygląda apetycznie a zdjęcia bardzo sugestywne.